Paluszki wiedźmy na Halloween
Lekko przerażające? A co, tak miało być! Lepienie paluchów to czynność, która wychodzi nam nader sprawnie, a istną wisienką na torcie stają się zabiegi nad wiedźmowym manicure, by nasze ciastka jak najdokładniej odzwierciedlały mroczną rzeczywistość.
Potrzebujemy:
- 250g masła lub margaryny
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 2 jajka
- paczkę cukru waniliowego
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki soli
- 2 łyżki zimnej wody
- duże rodzynki lub migdały
- dżem z czerwonych owoców
Sposób wykonania:
Masło siekamy nożem wraz z mąką. Dosypujemy cukier puder, cukier waniliowy, sól, proszek do pieczenia. Dodajemy rozmącone jajka, zimną wodę i dokładnie wyrabiamy ciasto, żeby było gładkie. Wkładamy do zamrażalnika na ok. 30 minut, po czym odkrawamy małe kulki. Z każdej z nich kulamy wałeczek przypominający mały paluszek (ciasta nieco urosną podczas pieczenia!). Nożykiem robimy poziome nacięcia, żeby nasze ciasteczka przypominały prawdziwe palce. W miejscu paznokcia nakładamy odrobinę dżemu, przyklejamy rodzynkę lub w bogatszej wersji – migdał. Paluchy paćkamy z wierzchu dżemem, żeby wyglądały na brudne. Wykładamy na papier do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp. 190ºC na ok. 10 minut. Gdy ostygną niczego się nie obawiamy, zjadamy choćby z zamkniętymi oczami.