Menu

Pracownie

  1. Pracownia gospodarstwa domowego
  2. Gabinet pielęgniarki - Pracownia zdrowia i urody
  3. Sala rehabilitacyjna
  4. Pracownia komputerowa
  5. Pracownia plastyczna
  6. Pracownia muzyczna
  7. Gabinet psychologa

Pracownia gospodarstwa domowego

Jeśli kuchnia to serce domu, nasze jest wyjątkowo otwarte, ciepłe i tętniące życiem...
Jeśli przez żołądek trafiamy do serca, mamy klucz do wszystkich w okolicy i zadajemy kłam stwierdzeniu, że Polak... tfu – Sokół głodny, to zły...
A jeśli kucharek nie powinno być więcej niż sześć, mamy wątpliwości czy przysłowia to naprawdę mądrość narodu.

W naszej tętniącej życiem kuchni czas upływa niezwykle szybko, wesoło i kreatywnie. Zdecydowanie nie jest to najbardziej cichy zakątek w ośrodku, ale za to jakże przyjazny
i gwarny. Jakby to powiedzieć – panuje tu pozytywny rozgardiasz :) To właśnie tutaj tętni życie towarzyskie i integracja społeczna w pełnej krasie.
Wspólnie spożywamy posiłki, pijemy popołudniową kawkę z domieszką plotek, uczymy się przygotowywać mniej lub bardziej skomplikowane potrawy. Potrafimy zrobić coś z niczego, a z czegoś - to już istne cudeńka! Poprzeczkę podnosimy naprawdę wysoko – przy odpowiednim rozdzieleniu pracy i stanowisk wyczarowujemy niezwykłe smakołyki, których nie powstydziłby się żaden kucharz. Jeśli więc ktoś spyta – na dzień dzisiejszy absolutnie nie potrzebujemy żadnej kuchennej rewolucji!

Po strawie dla ciała uczymy się jak być perfekcyjnym Sokołem domu – sprzątanie, trening czystości i higieny to nasza codzienność, od której są w stanie wymigać się tylko nieliczni. Pranie, prasowanie, zmywanie, zamiatanie to podstawowe umiejętności, których samodzielne wykonanie potrafi czasem wprawić w niemałą satysfakcję i powód do dumy,
a w wykonywaniu których pomaga nam umiejętność obsługi podstawowych sprzętów AGD (pralki, żelazka, zmywarki...).

Podczas wspólnych wyjść na zakupy, na miarę możliwości uczymy się gospodarować budżetem, dokonywać zakupów. Ci, którzy preferują inne formy rozrywki spędzają czas na grach i zabawach edukacyjnych, których ci u nas dostatek.

Nasza kuchnia to miejsce, w którym nie ma czasu na nudę. Codziennie jest tu masa rzeczy do zrobienia, a pomysłów na ich wykonanie jeszcze więcej, podzielność uwagi – wskazana
i pożądana! Jednym słowem – pracownia, w której w atmosferze śmiechu i zabawy uczymy się zaradności i samodzielności, by jak najlepiej wykorzystywać je w codziennym życiu.

Podstawowe cele, jakie stawia przed sobą pracownia i uczestnicy to:
  • trening samoobsługi w podstawowych czynnościach dnia codziennego;
  • wzajemna pomoc i współpraca między uczestnikami;
  • rozwijanie umiejętności przygotowywania posiłków i rozwijanie zainteresowań kulinarnych;
  • nauka obsługi podstawowych sprzętów gospodarstwa domowego;
  • trening czystości;
  • trening gospodarowania budżetem i radzenia sobie w samodzielnym dokonywaniu zakupów;
  • integracja społeczna.

Jakie są podstawowe formy terapii?

  • pomoc w przygotowywaniu śniadań i popołudniowej kawy;
  • przygotowywanie obiadów i okolicznościowych słodkości: mycie, obieranie warzyw
    i owoców, krojenie, mieszanie, obsługa miksera...;
  • obsługa sprzętów AGD: zmywarki, lodówki, pralki, żelazka;
  • utrzymywanie porządku w pracowni;
  • nauka zachowania się przy stole podczas posiłku;
  • dbanie o estetykę nakrycia stołu.

Gabinet pielęgniarki - Pracownia zdrowia i urody

Omijany szerokim łukiem przez osoby stroniące od zajęć sportowych i nadmiernie przesiadujące w pracowni kulinarnej nad talerzem łakoci. Nie ma jednak drogi ucieczki przed regularnymi pomiarami masy ciała i ciśnienia tętniczego krwi... każdy oporny uczestnik zostanie wymierzony wszerz i wzdłuż i wyleczony z syndromu białego fartucha dzięki urokowi naszej pielęgniarki.

To właśnie tutaj Sokoły uczestniczą w zajęciach edukacyjnych ćwicząc intensywnie szare komórki, dzięki czemu:
  • nieobca jest nam budowa i funkcjonowanie ludzkiego ciała,
  • poznajemy zasady higieny osobistej i konieczności jej przestrzegania,
  • wpajane są nam zasady zdrowego życia, w szczególności żywienia, konieczności aktywności fizycznej i profilaktyki chorób oraz profilaktyki stomatologicznej,
  • uczymy się zasad udzielania pierwszej pomocy.
Nauka nie idzie w las, w związku z czym wpajane aż do znudzenia zasady utrwalamy podczas cyklicznych konkursów wiedzy o zdrowiu, pogadanek dla rodziców/opiekunów i wspólnie staramy się wcielać je w życie na ile jest to tylko możliwe.

Do gabinetu pielęgniarki pędzimy po pomoc doraźną, a na zlecenie lekarza korzystamy
z dobrodziejstw w postaci fotela masującego i naświetlań lampą bioptron.
Popołudniami zaś pracownia zamienia się w najprawdziwszy salon kosmetyczny, do którego lgną spragnione metamorfoz przedstawicielki płci pięknej. Sekrety makijażu, manicure czy pedicure to drobne uciechy niemal każdej kobiety, dlaczego więc miałyby nie dotyczyć nas?

... a gdy już cała energia dnia z nas się ulotni, cichnie gwar w większości pracowni, gabinet staje się oazą ciszy i spokoju podczas popołudniowych relaksacji przy kojących dźwiękach muzyki, blasku świec i woni olejków.

Sala rehabilitacyjna

Być może kształcimy przyszłych olimpijczyków, być może usłyszycie o nas
w serwisach sportowych, ale gdy już przemierzysz cały korytarz by dotrzeć do naszej sali rehabilitacyjnej możesz mieć wątpliwości czy nie trafiłeś przypadkiem do pracowni muzycznej.

To tu wyginamy śmiało ciało przy skocznym akompaniamencie muzyki i śpiewów co muzykalniejszych Sokołów. Przy pomocy dostępnych przyrządów gimnastycznych
i rekwizytów rzeźbimy sylwetki choć marne szanse, że znajdziemy się na okładkach światowych magazynów... grunt, że dajemy upust naszym emocjom i przełamujemy własne słabości, a czasem i niechęć do wysiłku fizycznego.

Podstawową formą aktywności każdego Sokoła są grupowe spacery uzależnione od pogody oraz cykliczna gimnastyka ogólnorozwojowa. Kaloryfery na brzuchach, nieprzeciętną muskulaturę i talie osy kształtujemy na zajęciach indywidualnych korzystając między innymi z rowerków, stepera, bieżni pod czujnym okiem naszego indywidualnego i ulubionego trenera.
Pozostałe przyrządy dostępne w sali to: atlas, UGUL, drabinki, materace, piłki rehabilitacyjne, laski gimnastyczne i liczne przybory sportowe.

Gdy wzbiera w nas sportowa złość i pojawia się żyłka rywalizacji bierzemy udział
w zawodach sportowych i rozgrywkach: w „wyścigi rzędów”, kręgle, koszykówkę, tenisa stołowego czy unihokeja.

Celem podejmowanych działań rehabilitacyjnych jest nie tyle samo zwycięstwo (i szacunek ludzi ulicy ;-) co:
  • zwiększenie kondycji i sprawności fizycznej;
  • walka z nadwagą i otyłością;
  • integracja i ćwiczenie umiejętności współdziałania;
  • możliwość rozładowania emocji.
Dzięki formie prowadzonych zajęć jesteśmy zgodni, że sport poprzez zabawę, dostosowany adekwatnie do możliwości i odpowiednio dawkowany to faktycznie samo zdrowie.

Pracownia komputerowa

Odkąd na świecie pojawił się ON bez wahania oddaliśmy do innych pracowni gry, puzzle, liczydło, zeszyty, magnetofon i telewizor... No dobrze nie był to poryw serca, po prostu obecność komputera sprawiła, że zastąpił on wszystkie przedmioty razem wzięte, dzięki czemu w pracowni panuje ład i porządek.

Na czterech stanowiskach komputerowych idziemy z duchem czasu i postępem ćwicząc podstawowe umiejętności obsługi komputera. Do zajęć szczególnie lubianych przez Sokoły należy:
  • obsługa programów multimedialnych i słuchanie muzyki;
  • układanie puzzli oraz gry edukacyjne;
  • oglądanie zdjęć i filmów.
A ponieważ choć człowiek by chciał, nie samą rozrywką żyje, pod czujnym okiem terapeuty ćwiczymy też obsługę innych programów edukacyjnych. W zależności od indywidualnych możliwości i sprawności motorycznych pracujemy z edytorem przepisując teksty, liczymy, obsługujemy proste programy graficzne, uczymy się zarządzać plikami i folderami, korzystamy z przeglądarki internetowej poszerzając swoją wiedzę o świecie.

Prócz komputerów sala zaopatrzona jest w łącze internetowe, drukarkę, skaner, aparaty fotograficzne, dzięki którym powstaje nasza gazetka informująca co, gdzie, jak i dlaczego
w Sokołach piszczy.

Podstawowe cele, które stawia przed sobą pracownia komputerowa to:
  • utrzymanie i rozwój funkcji poznawczych;
  • stymulacja do pisania i liczenia;
  • ćwiczenie logicznego myślenia i sprawności manualnych;
  • ćwiczenie pamięci, koncentracji uwagi i wyobraźni.
Działania podejmowane w pracowni służą temu, by każdy z nas jak najpełniej mógł funkcjonować w społeczeństwie, dla którego świat bez komputerów już chyba nie istnieje...
a ponieważ każdy Sokół do tego społeczeństwa należy, nie możemy pozwolić, by został
w tyle, w Zasiedmiogórogrodzie.

Pracownia plastyczna

Gdyby Van Gogh żył współcześnie i zawitał do naszej pracowni istnieje spore prawdopodobieństwo, że pozbyłby się drugiego ucha... w wyniku panującego tu rozgardiaszu lub z zazdrości, że jego prace doceniono dopiero po latach. My na szczęście nie mamy tego problemu – do rozbrzmiewających wokół dźwięków muzyki i rozmów jesteśmy przyzwyczajeni do tego stopnia, że żadna kakofonia nam niestraszna, a twórczość artystów doceniamy tu i teraz, nie jakoś dziwnie „po ptokach”, za czas jakiś.

Arteterapia na wesoło to cel przyświecający pracowni plastycznej, dziedzina, która dostarcza Sokołom wiele frajdy i satysfakcji. Przy naszym kreatywnym stole jest miejsce na każdą różnorodność. Powodzeniem cieszą się zarówno zajęcia grupowe, podczas których kreujemy barwne prace plastyczne, a zarazem nasz mały świat – pełen uśmiechów, radości, ale czasem (jak to w życiu bywa) także napięć, jak i indywidualne, kiedy można zająć się swym wyjątkowym hobby – począwszy od układania patyczaków czy domina, na wykonywaniu misternych rysunków na szkle kończąc. Najważniejsza jest dla nas pomysłowość, wyobraźnia, używanie niekonwencjonalnych materiałów, zdolności, ale przede wszystkim sama radość z tworzenia.

Wszystkie działania podejmowane w pracowni mają na celu:
  • ćwiczenie wyobraźni i kreatywności;
  • usprawnianie motoryki małej;
  • kształtowanie poczucia estetyki;
  • rozwijanie zainteresowań.
Metody, które wykorzystywane są w pracowni plastycznej to:
  • malarstwo: malowanie za pomocą różnych rodzajów farb (plakatowe, akrylowe, żelowe...), na różnych materiałach i fakturach (papier, karton, płótno, ceramika, szkło...), przy użyciu różnych narzędzi (pędzle, wałki, gąbeczki., malowanie Metodą Dziesięcioma Palcami..);
  • rysunek: rysowanie przy użyciu różnorodnych narzędzi (kredka ołówkowa, świecowa, pastele, węgiel, tusz, ołówek...), kaligrafia, kalkowanie wzorów i motywów, tworzenie mandali, portretów, natury;
  • użycie masy plastycznej m. in. masy papierowej, solnej, gliny, plasteliny, wykonywanie odlewów z gipsu, tworzenie biżuterii, zwierząt, naczyń, ozdób świątecznych;
  • papieroplastyka: origami, praca z bibułą, wyklejanie obrazków, tworzenie kartek okolicznościowych;
  • decoupage: zdobienie butelek, pudełeczek, ramek, tworzenie obrazków;
  • filcowanie: na sucho i na mokro;
  • collage: łączenie różnych technik i materiałów plastycznych (tkaniny, drewna, suchych kwiatów...), dzięki którym powstają obrazki;
  • inne: wyroby z rafii, siana, szyszek, makaronu, orzechów, nasion czy kamyków; wykonywanie ozdób, scenografii i kostiumów okolicznościowych; zajęcia plastyczne w plenerze; gry planszowe i edukacyjne.
W zależności od indywidualnych możliwości, zdolności oraz sprawności motorycznych przy użyciu niezliczonych, najdziwniejszych materiałów i metod tworzymy unikatowe prace, których efekt końcowy (choć bywa niezamierzony) potrafi niejednokrotnie zaskoczyć
i wprawić w powód do dumy, a których nie powstydziłby się niejeden współczesny artysta.
Oj tak, mamy w Sokołach wybitnie artystyczne jednostki i indywidualności, które nie sposób nakłonić do uczestnictwa w zajęciach proponowanych przez inne pracownie i którym jak sądzimy przyświeca jedno życiowe motto: „cała radość życia w tworzeniu”.

Pracownia muzyczna

„Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza”... nie będziemy ukrywać, że w naszym Domu raczej ciężko o to drugie, dlatego skupmy się raczej na muzyce.

Na zajęciach w pracowni muzycznej doświadczamy przede wszystkim terapeutycznego oddziaływania dźwięku w różnych jego aspektach. Uczymy się nowych piosenek, szlifujemy szlagiery, śpiewamy solo, w duecie, tercecie, chórem, z towarzyszeniem instrumentów,
a capella, altem, sopranem, basem, a nawet falsetem; w Sokołowej orkiestrze współbrzmienie i słowicze trele głosu nie są tak istotne jak sama radość ze śpiewania. Nie pijemy więc żółtek, niech leżą tam gdzie ich miejsce. Energię, którą poświęcilibyśmy na sporządzenie kogla-mogla wolimy spożytkować grając na instrumentach, tańcząc style dowolne lub taniec hula. Są wśród nas tacy, którzy żyją muzyką, zatańczą co im w duszy zagra, a pieprz mają chyba w każdym elemencie garderoby, są i tacy, którzy odgadują piosenki po ćwierćnucie.
Prócz utworów dobrze znanych, nie przez wszystkich krytyków lubianych, staramy się poszerzać horyzonty słuchając dobrej, wartościowej muzyki z obrazem lub bez - ku uciesze jednych i niezadowoleniu drugich.

Gdy chcemy, by było nieco bardziej „piano” niż „forte”, pracownia muzyczna staje się miejscem pracy nad rozluźnieniem ciała, uwalnianiem napięć - wszak w końcu „muzyka łagodzi obyczaje”, płynnością i elastycznością ruchu. Doświadczamy tu tańca i ruchu jako elementu terapii, własnego ciała, jego formy i granic. Uczymy się koordynacji ruchowej, kontaktu ze sobą i z własnym ciałem między innymi podczas zajęć z elementami jogi, masażu czy automasażu.

Co jakiś czas pracownia przemienia się w barwną teatralną scenę, gdzie ćwiczymy ekspresję, uczymy się nowych zachowań i wcielamy w role. Przygotowujemy się też do występów na różne okazje i przeglądy, na których nie rzadko odnosimy sukcesy i zbieramy gromkie brawa.

Na kilka dni w roku za sprawą sali muzycznej możemy przenieść się w inny, nieco tajemniczy, bajkowy i magiczny świat pełen świateł, światłowodów, zapachów, dźwięków. Podczas „Dni motoryki” pracownia przeistacza się w salę doświadczania świata, gdzie pod kierunkiem terapeutów pracujemy indywidualnie nad kompensacją i rozwojem naszych możliwości, umiejętności czy sprawności.

Powiedziałby kto, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego – fakt, i choć w naszej sali muzycznej możemy zrobić wiele i ona ma swoje granice, dlatego główne cele które są
w niej realizowane ograniczają się do:
  • słuchania muzyki, w tym relaksacyjnej;
  • ćwiczenia śpiewu i nauki nowych piosenek;
  • gry na instrumentach;
  • tańca;
  • ćwiczeń nad koordynacją ruchową i świadomością ciała;
  • prób na przeglądy i występy;
  • zajęć „doświadczania świata”.

Gabinet psychologa

Jedno z nielicznych miejsc w ośrodku, gdzie ściany nie mają uszu. W zamian zaopatrzono je w serce i rozum w pakiecie... to wszystko za sprawą naszej pani psycholog, której uszy szanujemy jak żadne inne.
Tu się słucha, tu się rozmawia, tu się doradza:
  • o codziennych problemach i radościach,
  • o serc uniesieniach i miłościach,
  • o małych tęsknotach i wielkich marzeniach,
  • o zwykłych ludzkich pragnieniach.
Gadu, gadu, gadu... baju, baju, baju w dzień - o tym i owym, że to, że sio, co kto, kto kiedy, gdzie kto...

Główne cele realizowane w pokoju to:
  • podnoszenie kompetencji społecznych, psychicznych;
  • poradnictwo, doradztwo na bieżąco, praca nad komunikacją;
  • zajęcia edukacyjne;
  • rozwijanie zainteresowań;
  • relaksacja, uspokajanie agresji i autoagresji, rozwiązywanie konfliktów.
Gabinet psychologa to zaciszne miejsce sprzyjające rozwiązywaniu konfliktów i problemów, uspokajaniu agresji i autoagresji. To pokój zachęcający do wzmożonego wysiłku intelektualnego, w którym prowadzone są liczne indywidualne zajęcia edukacyjne z zakresu nauki pisania, czytania, liczenia; miejsce przyjazne szaradzistom, miłośnikom gier planszowych i puzzli. Dla każdego Sokoła zaś, gabinet psychologa to przede wszystkim oaza spokoju, pokój zwierzeń dla strapionych... balsam dla duszy, za którym nie musisz stać
w niemających końca kolejkach do rejestracji po numerek.